O dobrodziejstach natchnień Bożych.

Szóstym dobrodziejstwem są postanowienia i natchnienia, które Pan nam zsyła, budząc nas i wzywając do wszelkiego dobra. Bo podobnie jak serce wysyła ciągle siły i ciepło do wszystkich członów ciała, tak Duch Święty, będąc, według św. Tomasza, jakby sercem Kościoła, daje natchnienia i postanowienia duszy, w której przebywa. Więc wszystkie twoje dobre uczynki, wszystkie dobre postanowienia i pragnienia, łzy wylane, pociechy otrzymane od Ducha Świętego, kroki wiodące ku dobremu, światła i uczucia dane od Boga, dobre myśli, udane załatwienie spraw - wszystko to są dobrodziejstwa Boże. Bo tak jak wszystkie krople wody, spadłe na ziemię, pochodzą z morza - które jest źródłem wszelkich wód - tak wszystkie dobra, jakie spotykają człowieka, rodzą się z oceanu wszelkiego dobra, jakim jest Bóg.
Podobnie jak przy człowieku chorym na śpiączkę stawiają drugiego, który od czasu do czasu przestrzega go, żeby nie usnął, tak można sobie wyobrazić, że jest przy nas Duch Święty, spełniając względem nas tę samą rolę. A robi to na tyle sposobów i tak nieustannie, że wydaje się, iż nie ma nic innego do roboty, tylko to. Stąd za każdym razem, gdy człowiek czuje poruszenie wewnętrzne skłaniające do pobudzenia i pamięci o Bogu albo do spełnienia jakiegoś dobrego uczynku, powinien rozpoznać w tym odwiedziny Boże i dobrodziejstwo obecności Bożej, złożyć Mu w duszy głęboki pokłon i dziękować za otrzymaną łaskę, a następnie wziąć się do wykonywania polecenia.
Strona główna

Do góry