Dziś jest r.




Prowadź mnie według Twej prawdy i pouczaj,
bo Ty jesteś Bóg, mój Zbawca, i w Tobie mam zawsze nadzieję.
(Ps 25, 4)




Ksišżki








Krzew winny


"Jam jest krzew winny
i Ojciec mój jest ogrodnikiem".
W winnicy Jego ciała
ukryła się słodycz Bóstwa.
W winnicy Jego ciała
wszczepiono ludzką sadzonkę.
Z winnicy Jego ciała
tryska kojący napój.
Z sadzonki Jego natury
płyną potoki łaski.
Krzew winny przy zrywaniu owoców jest cichy,
jak Pan, gdy Go sądzono.
Spokojny jest w czasie zbioru,
jak Pan, gdy Go lżono.
Milczy w czasie ścinania,
jak Pan, gdy umierał.
Zamiast winnego krzewu,
który dał Panu octu,
wyrósł prawdziwy krzew winny
z łona Panny.
Winny krzew poi ludzi
i daje im życie.
On swym napojem
pociesza zmartwionych,
swym winem
oczyszcza świat z niepewności.
To winne grono wycisnęło się samo
przy posiłku w Wieczerniku
i podało się w kielich uczniom
jako przymierze prawdy.
O, krzewie winny, jakże jesteś wielki.
Twe bogactwo nie wyczerpie się nigdy!
Zbójcy zbliżyli się do winnego krzewu,
zerwali listowie, lecz nie tknęli owocu.
Jak złodzieje rzucili się Żydzi
na winnicę Zbawiciela;
Zabrali szatę i nakrycie,
ale nie tknęli grona i wina.
Lisy wyły między winnymi krzewami,
lecz usechł tylko jeden.
Jeż w kolczastej szacie
groził winorośli,
lecz posiadał tylko jedną jagodę,
grona pozostały niezdobyte.
Syjon też jest pełen złości,
opanował Iskariotę.
Trzydziestu srebrnikami
pozbawił się obiecanej słodyczy.
Próbował zniszczyć krzew winny,
lecz strażnicy głos podnieśli,
prorocy zapowiedzieli,
lecz winny krzew dojrzał w ciszy
trzydzieści lat czekali głodni,
słuchając Go tłumnie -
Adam przybiegł z grobu,
Ewa przybyła z otchłani,
Kościół z gór pośpieszył,
narody zgromadziły się zewsząd.
Zobaczyły winne grono
wiszące na krzyżu.
Gałązką była Golgota,
z której wychodziła słodycz.
Wargami Jego krew chwytali,
rękami zrywali Jego prawdę,
Chrystus jest winnym krzewem,
przyszedł i dał wino z miłości.
Winne grono schyla radośnie głowę
przed tym, co je zrywa,
jak Pan nasz schylił głowę
przed bijącym Go sługą.
Nie wydaje winorośl głosu,
gdy ją robotnik ścina.
I Chrystus nie odpowiadał
gdy Go sądził Kajfasz.
Nóż tnie gałązkę winną
a spływa z niej potok wody,
tak włócznia przeszyła Chrystusa
i spłyną na nas strumień łaski.

Cyrollonas
TekstyTeksty
Strona główna


Do góry



© 2001 - 2012 @  |