Prowadź mnie według Twej prawdy i pouczaj, bo Ty jesteś Bóg, mój Zbawca, i w Tobie mam zawsze nadzieję. (Ps 25, 4)
Ksišżki
|
Wiara
Na tym świecie ma być życie z wiary. Gdyby tu było widzenie i słyszenie, wiara byłaby niepotrzebna. Jeśli zaś nie byłoby wiary, to gdzie za nią zasługi. Pan Jezus powiedział do Tomasza: Błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli.
Różnica między duszą żyjącą rozumem, a z wiary, jest bez przesady nieskończona. Bo ta druga żyje wedle rozumu Bożego, nieskończonego. O ile dusza żyje z wiary, o tyle podnosi się do porządku nieskończonego, wyższego ponad porządek naturalny. Ona się boskim rozumem, wolą i potęgą kieruje. Rozum naturalny może być nawet geniuszem, ale zawsze będzie skończony. W praktyce dusza żyjąca z wiary zdaje się na wolę Bożą, ufa Panu Bogu. Wie, że Pan Bóg lepiej wie, co jest dobre, zdaje się więc we wszystkim na Jego wolę.
Ze swojej strony robi wszystko, co może, resztę pozostawia Panu Bogu. I to jest źródło pokoju, którego nic przełamać nie może.
Jeżeli na chwilę zapomni się, ocknie się znów powróci do oddania się woli Bożej i znów płynie w pokoju. Jest to pokój zwycięstwa nad zepsutą naturą. Starajmy się, byśmy dali Niepokalanej prowadzić, pragnęli tego, czego Ona sobie życzy.
Wszystko Jej oddaliśmy, więc cokolwiek jest naszego jest Jej własnością, a Jej sprawy są naszymi. Jej cnoty, zasługi - są naszymi. Wszystko zależy od tego, jak my chcemy. Nie potrzeba nadzwyczajnych modlitw ani umartwień, ale tylko dać się Jej prowadzić.
Jeżeli są przeciwności, na przekór im iść i jeszcze bardziej zbliżać się do Niepokalanej - szczebiotać do Niej jak małe dziecko.
Wszystko zdać na Jej wolę - czy Ona chce nam dawać cukierki, czy karmić oschłością - na nic nie zważać, wolą być przy Niej, w Jej objęciach.
Droga Niepokalanej, mimo że jest nieraz krzyżykami i cierpieniami usłana, nie jest jednak taka ciężka, niejasna. Zawsze to uczucie matki odczuwamy.
Dla okazania większej miłości ku Niepokalanej możemy sobie zrobić z Niepokalaną kontrakt, w którym np. spojrzenie na figurkę, ta przeciwność, ten akt strzelisty, ta praca, będzie aktem odnowienia naszego Jej oddania. Wszystko jak chcemy, tak będzie. Jest tu zupełna swoboda i dusza czuje się nad wyraz szczęśliwa, bo wszystko jest Jej własnością. Jeżeli Niepokalana uzna naszą intencję za tę czy inną osobę, to dobrze, a jeśli nie, to Ona sama przerzuci to na co innego. Nie potrzebujemy się o nic martwić.
Życie nasze ma być przedłużeniem życia Jezusa i Maryi na tej ziemi.
Strona główna
Maryja
Do góry
|